Tym razem na celowniku oszukańczych reklam znalazł się polityk Konfederacji Sławomir Mentzen. Od wczoraj, tj. 17 listopada Youtube pełen jest reklam z Mentzenem w roli głównej. Są zdjęcia, a raczej fotomontaże, które przedstawiają polityka w asyście jakichś strażników, aresztowanego lub przed sądem. Autorzy reklam nie postarali się, fotomontaże są dość prymitywnie wykonane.
Do tego oczywiście są clickbaitowe tytuły i opisy, które mają sprowokować do kliknięcia. „SKANDAL, KTÓRY WSTRZĄSNĄŁ CAŁĄ POLSKĄ”. Możemy też przeczytać, że „nie wiedział, że kamera wciąż nagrywa”. Lub też zastanowić się nad tym, „czy to koniec jego kariery”. Rzecz jasna żądny sensacji internauta nie dowie się niczego o Mentzenie. Za to może stracić pieniądze.
Niektóre z reklam są anonimowe, nic nie wiem o zleceniodawcach, inne sugerują znany portal. Żółta kropeczka obok nazwy „Craft Craz”, która nam nic nie mówi może sugerować Onet. Ostatnia z zapisanych reklam, ta poniżej bezczelnie już udaje reklamę Onetu. A co na to Youtube? Zobaczymy, choć pewnie nic. Oszukańcze reklamy wciąż pojawiają się na Facebooku i portal nic z tym nie robi. Dlaczego więc Youtube miałoby się przejmować. W końcu każda taka reklama została opłacona.
